sobota, 20 listopada 2010

"Mam marzenie"

"Mam marzenie"

Bracie, siostro o czym marzę?
Jaki pomysł wielkimi nadziejami darzę?
Otóż myśl o wolności czasem dotyka mnie.
Że w końcu dobrze stanie się.

Że każdy z nas, tu młodych,
stanie równo w szeregu ludzi uznanych za mądrych.
Którzy ukończyli etap pewien swego życia,
i są chętni do kolenych kroków bycia.

Lecz te, będą... póki co spontaniczne
nie cykliczne,
Już nie na paraboli.. zdarzeń
Już nie... raz na wozie raz pod wozem i bez marzeń

Będziesz życie wdychał,
a problemy z płuc swych wydychał.
Wolność przyjdzie piękna
Toż to radość jest największa.

Przyjdzie taki czas, by takśpiewać i słów nie ważyć.
Kochani moi teraz możemy tylko marzyć...
Lecz on przyjdzie...zjawi się ten czas,
o kórym teraz już piszę dla was.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz