"Mam marzenie"
Bracie, siostro o czym marzę?
Jaki pomysł wielkimi nadziejami darzę?
Otóż myśl o wolności czasem dotyka mnie.
Że w końcu dobrze stanie się.
Że każdy z nas, tu młodych,
stanie równo w szeregu ludzi uznanych za mądrych.
Bracie, siostro o czym marzę?
Jaki pomysł wielkimi nadziejami darzę?
Otóż myśl o wolności czasem dotyka mnie.
Że w końcu dobrze stanie się.
Że każdy z nas, tu młodych,
stanie równo w szeregu ludzi uznanych za mądrych.
Którzy ukończyli etap pewien swego życia,
i są chętni do kolenych kroków bycia.
Lecz te, będą... póki co spontaniczne
nie cykliczne,
Już nie na paraboli.. zdarzeń
Już nie... raz na wozie raz pod wozem i bez marzeń
Będziesz życie wdychał,
a problemy z płuc swych wydychał.
Wolność przyjdzie piękna
Toż to radość jest największa.
i są chętni do kolenych kroków bycia.
Lecz te, będą... póki co spontaniczne
nie cykliczne,
Już nie na paraboli.. zdarzeń
Już nie... raz na wozie raz pod wozem i bez marzeń
Będziesz życie wdychał,
a problemy z płuc swych wydychał.
Wolność przyjdzie piękna
Toż to radość jest największa.
Przyjdzie taki czas, by takśpiewać i słów nie ważyć.
Kochani moi teraz możemy tylko marzyć...
Lecz on przyjdzie...zjawi się ten czas,
o kórym teraz już piszę dla was.
Lecz on przyjdzie...zjawi się ten czas,
o kórym teraz już piszę dla was.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz