wtorek, 26 października 2010

"Wschody i Zachody Życia"

Przedstawiam wszystkim czytelnikom nowy post o tytule "Wschody i Zachody Życia"
Jest to mój pierwszy i na pewno nie ostatni "Tomik" koncepcyjny.

Składa się z 9 wierszy i opowiada historię od początku do końca...
Dlatego polecam czytać od pierwszej linijki "Narodzin" do ostatniej "Woli Istnienia"
Każdy z nich też jest osobną całością lecz jako calość prezentują jedną treść.

Przyznam się szczerze że było to dla mnie sporym wyzwaniem ale jestem dumny z tego co stworzyłem. Poszedłem krok dalej. ^^

Zapraszam do Czytania ;]
 
 
"Narodziny"

Początek życia,
jest pełen woli bycia.
Pełen nadziei i wiary,
Wszystko to odrzuca zmartwień bezmiary.

Ten czas wpuszcza nas w koło zamknięte pełne bram,
z którego nikt nie wyjdzie taki sam.
Wszyscy tu o siebie walczymy.
Wszyscy na Ziemi w Boga się bawimy.

Lecz pamiętaj człowieku świeży,
wszystko tu od siły woli zależy.
Nic nie jest przesądzone, żadne kroki.
Nawet te najgorsze, najsmutniejsze i ostatnie wyroki.

Oddychaj, oddychaj,
swoim sercem rytmy wybijaj...
Zacznij. Z płaczem...
Stań się kolejnym o życie graczem.

...

"Przez życie"

Autostrada mocy się pojawia,
gdy jedno życie w połowie a drugie się zjawia.
Gdy człowiek się rodzi,
utrata nadziei wam nie grozi.

Gdy twoje dni zaczynają się na świecie tym,
czujes się jak Bóg na świecie złym.
Troski nie dotyczą cię,
dorastasz by kimś stać się.

Stajesz się doskonalszy z dniem każdym,
stajesz się dla bliskich kimś ważnym.
Wola w tobie wielka.
Siła w tobie piękna.

Każdy dzień życia pochłaniasz.
Niczego nie odkładasz.
czasem nie doceniasz,
Czasem się nie zmieniasz.

Gdy wady się pojawiają,
ludzie kochać przestają.
Zostają tylko wierni,
starają się zmienić, lecz są bierni.

Życie się zaczyna zmieniać i dojrzewać wreszcie,
gdy do tego ducha i wolę zła treść dusi jeszcze,
załamuję się Wola istnienia.
Wszystko traci sens stworzenia.

Nie wiesz co począć.
Nie masz jak wypocząć.
Nie śpisz, martwisz się.
Dlaczego Bóg w tym rozdaniu ominął cię?

...

"Zachód Słońca"

Mrok przejmuje kontrolę nad dniem.
Wszystko spowija cień.
Zaczynasz się zataczać,
zaczynasz rozpaczać.

Czy to do końca zostanie już tak?
CZy coś sie zmieni? Czy coś pójdzie w spak?
Czy mam się poddać czy może nie?
Słońce zachodzi, rodzi się cień...

....

"Zachowaj nas Panie"

Czasem słysząc wyroki złe,
tracimy siły, burzymy się.
Kręcąc się w kółko, próbując przepędzić cień,
staramy się odnaleźć kolejny dzień.

Lecz czasem szala jest niesprawiedliwa dla nas, stara się nam odebrać czas.
Stara się odebrać nam cele, złamać nas.
Czasem mimo starań wszystkich wokół,
człowiek musi opóścić ziemie, odnaleźć długi spokój.

Wiara opuszcza bliskich.
Odchodzisz...
Niesprawiedliwie, za szybko,
w połowie dystansu, wszystkim jest przykro.

W takiej chwili czasu trzeba,
by pogodzić się, by uwierzyć, że idziesz do nieba.
Teraz pozostaje modlitwa. Czy coś się stanie?
Od nagłej i niespodziewanej śmieci zachowaj nas panie.

...

"Jezu ufam Tobie"

Kolanami dotykasz już ziemi,
wiesz że nie ominie cię kraina cieni.
Płaczesz w mroku zachodzącego Słońca twojego życia,
CZy może stać się coś co odmieni los mojego bycia?

Spoglądając na granatowe niebo spowite ciemnością,
Zaczynasz się zastanawiać nad swoją wartością.
Nagle, wśród gwiazd i mroków rozpętanych,
udaje ci się usłyszeć przekaz wyszeptany.

Nie! Krzyczy twoje ciało...Nie!
Umysł przyłącza do niego się.
Wiarę w Istnienie na wyżyny wynosi,
aż upadłego z popiołów wynosi.

Odzyskuje Wolę i siły mnogie,
teraz już zawsze...Jezu ufam Tobie.

...

"Sen"

Wyśniłem sen,
marzeniami pokryłem dnia cień.
Sen o Mocy, która się rodzi,
gdzy człowiek w smutku po szyję już brodzi.

Sen o nocy wiecznej odejściu,
i na błogi stan przejści.
Oto piękna się rodzi Moc,
dotyka wszystkie członki, już na zawsze zniknie noc.

...

"Wschód Słońca"

Autostrada Mocy,
dobiega do nas w nocy.
By w żyłach w płucach płynąć,
i nad ranem skrzydła Woli nam rozwinąć.

Dobiega, gdy nadziei nie ma już,
gdy wszystkie usmiechy obsypał kurz.
Gdy wyrok zapadł i opuścił cię już dawno twoj stróż,
a wszystko smutkiem zasiane, no cóż.

Otarcie się o śmierć, motywuje nas,
by walczyć. By wygrać czas.
Odradzamy się z popiołów, z krzykiem,
który jest nowych sił i chęci wynikiem.

Odzyskujemy coś straconego.
Jest to nowy początek wszystkiego.
Zmieniamy życie,
doceniamy każdą chwilę i bycie.

...

"Odrodzenie"

Coś umiera coś odchodzi,
w innym świecie coś się rodzi.
Tak to się dzieje,
nikt się nie śmieje.

Krąg życia zachowany,
Potok życzeń unormowany.

Ale czasem Wola jest silniejsza,
Wola życia, Wola Istnienia jest piekniejsza.
To uczucie przykrywa wszystkie pragnienia.
Czasem szala się przechyla, i życie nad śmiercią wygrywa.

...

"Wola Istnienia"

Kończy się noc życia,
Zaczyna się słoneczna Autostrada bycia.
Zaczyna się szczęście, oddychaj
i sercem swym rytmy wybijaj.

Krąg życia zachowany musi być.
Ktoś umrzeć musi by inny mógł żyć.
Lecz czasem Wola Istnienia,
przebija wszystkie pragnienia.

Wiara w siłe swoją,
jest jedyną armią twoją.
Gdy wszyscy opuszczą cię,
z Wolą wkroczysz w nowy dzień.

Od wschodu do zachodu życia i dnia ją posiadaj,
i na każde wyzwanie z uśmiechem odpowiadaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz