"Zaczęło się"
Zaczęło się, lecz nie poddam się,
Wiara i wschody słońca będą budzić mnie,
Bo mam siłe hart.
Dlatego tyle jestem teraz tyle wart.
I mam motywację,
zanim odejdzie, będę zdobywał kolejne kondygnacje.
Zaczęło się, lecz nie poddam się,
Wiara i wschody słońca będą budzić mnie,
Bo mam siłe hart.
Dlatego tyle jestem teraz tyle wart.
I mam motywację,
zanim odejdzie, będę zdobywał kolejne kondygnacje.
Będę burzył mury i się nie poddawał,
Również słowa modlitw będe odmawiał.
Lecz czas psychicznego nastawienia odejdzie.
Smutek, łzy i krzyk przybędzie.
Aż do rozkwitu drzew i kwiatów,
gdy być może nadzejdzie czas moich wywiatów.
Lecz teraz wkraczam w mrok,
z każdym dniem mimo motywacji otacza mnie szok.
Lecz dojdę do ostatniego piętra mojej wieży
Lecz być może teraz mi nikt w to nie uwierzy.
Dojdę do ostatniego zdania,
która tylko otwiera drogę do spełniania...
Marzeń i dróg wszelkich,
zamiarów oraz planów wielkich.
Również słowa modlitw będe odmawiał.
Lecz czas psychicznego nastawienia odejdzie.
Smutek, łzy i krzyk przybędzie.
Aż do rozkwitu drzew i kwiatów,
gdy być może nadzejdzie czas moich wywiatów.
Lecz teraz wkraczam w mrok,
z każdym dniem mimo motywacji otacza mnie szok.
Lecz dojdę do ostatniego piętra mojej wieży
Lecz być może teraz mi nikt w to nie uwierzy.
Dojdę do ostatniego zdania,
która tylko otwiera drogę do spełniania...
Marzeń i dróg wszelkich,
zamiarów oraz planów wielkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz